Jak to było?
Wszyscy znamy rozbójnika Rumcajsa, jednak nie wszystkim utkwiło w pamięci, iż był on pierwotnie bardzo skromnym, uczciwym szewcem z Nowego Jiczina. Jego fachowość przyciągała wielu klientów, a jednym z nich był również burmistrz Humpal, który kazał sobie uszyć nowe buty. W międzyczasie jednak doszło do sporu pomiędzy burmistrzem a uczciwym szewcem. Chodziło bowiem o stopy burmistrza. Nie było w nich nic specjalnego oprócz tego, że były bardzo duże. Słynęły więc w okolicy jako "majestatne stopy burmistrza Nowego Jiczina". Wszyscy je podziwiali i głośno je chwalili. Kiedy jednak burmistrz Humpal przyszedł do szewca po swoje nowe buty, ten nie pochwalił jego stóp. To był właśnie początek tragedii. Sprawa zakończyła się dla szewca strasznie, gdyż pan Humpal wyrzucił go z miasta. Rumcajs, posłuszny decyzji władzy, wyniósł się razem z żoną Manką do pobliskiego lasu - Rzaholca. Tam dbał o zwierzątka leśne, ratował im nieraz życie, przyjmował gości z miasta, którzy opowiadali mu o złym zachowaniu Pana Księcia wobec mieszkańców, o swych smutkach jak również radościach. Książę Pan i Księżna Pani zostali więc głównymi wrogami Rumcajsa i Manki, a wokół ich sporów toczy się cała fabuła bajki.
|
Reklamy
|